Strona Główna | Kontakt


historia

Ochotnicza Straż Pożarna w Bełżcu

Ochotnicza Straż Pożarna w Bełżcu Powstała w 1905 r. miejscowość znajdowała się pod zaborem austriackim w województwie Lwowskim, powiat Rawa Ruska. W Rawie Ruskiej znajdowała się siedziba władz gminnych, które administrowały do roku 1975 do chwili reorganizacji terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego.

Ochotnicza Straż Pożarna została założona z inicjatywy Leona Piłata współzałożycielami byli między innymi: Antoni Rudziński, Piotr Pępiak, Stanisław Kozak, Piotr Rykała, Józef Pępiak, Piotr Jurczak, Józef Brogowski, Bartłomiej Panasowiec. Pierwszym komendantem jednostki został Leon Piłat, a jego zastępcą Piotr Pępiak, który po wybudowaniu linii kolejowej i stacji PKP zostaje komendantem straży pożarnej na stacji kolejowej. W czasie tym funkcję wójta pełnił Franciszek Kozak, dzięki któremu to jednostka otrzymała ze starostwa w Rawie Ruskiej pompę ręczną, beczkowóz konny, niewielką ilość węży tłoczonych, zaś sprzęt taki jak topory, bosaki i inne niezbędne narzędzia potrzebne do prowadzenia akcji gaśniczo-ratowniczej wykonali miejscowi kowale.

Siedzibą OSP była szopa drewniana usytuowana obok urzędu gminy i szkoły powszechnej w której znajdował się sprzęt pożarniczy. Następuje zmiana komendanta jednostki na Antoniego Rudzińskiego przeprowadza on szkolenia członków OSP, przygotowywując ich do walki z pożarami. Działalność jednostki w tym czasie ograniczała się jedynie do brania udziału w gaszeniu pożarów i szkoleniu w tym zakresie, gdyż na inną działalność nie pozwalała ówczesne władze zaborcze Austrii.

W 1916 r. jednostka uczestniczyła w akcji gaszenia pożaru, który powstał z iskier parowozu w wyniku czego spłonęły wszystkie zabudowania w sześciu gospodarstw rolniczych. 1916-1918 OSP nie przejawia żadnej działalności ponieważ jej członkowie powołani zostali do służby wojskowej i brali udział w I wojnie światowej. Po zakończeniu działań wojennych, powrócili do miejscowości i jednostki ale już w wyzwolonym kraju w 1919 r. wznawiają swoją działalność. Komendantem jednostki zostaje Józef Kozak, a członkami zostają między innymi Edward Łuczyński, Michał Dudziński, Józef Panasowiec, Wojciech Żnkowski, Paweł Żnkowski, Jan Borkowicz, Mikołaj Panasowiec, Piotr Kwas i inni.

Należy zaznaczyć, że w tym okresie Bełżec nie był podzielony na oddzielne sołectwa i jednostka obejmowała całą miejscowość. Jednostka w dalszym ciągu posiadała sprzęt jaki otrzymała przed wojną.

Urząd Gminy przydziela jednostce drewniany budynek dwuizbowy po Spółce Komunikacji Samochodowej. W budynku znajdowało się pomieszczenie na sprzęt pożarniczy i świetlica w której przeprowadzane były szkolenia teoretyczne i zbiórki.

W 1924 r. powstaje prężna jednostka, a na jej czele pełniąc funkcje komendanta stał Mieczysław Kudyba, a jej szeregi zasiliło wielu młodych mieszkańców jak: Roman Barltowicz, Antoni Pleskacz, Władysław Mamczur, Paweł Podborny, Ludwik Dudek, Bronisław Komadowski, Stanisław Jurczak, Julian Rudziński, Ludwik Mamczur i wielu innych członków.

W okresie tym druhowie zaczęli organizować zabawy, festyny, przedstawienia i inne imprezy dochodowe. Za wygospodarowane w ten sposób fundusze zakupiono sprzęt gaśniczy. Między innymi zakupiono hełmy mosiężne, toporki, pasy bojowe, umundurowanie. Jednostka aktywnie uczestniczy w manewrach i zawodach pożarniczych w Rawie Ruskiej i Uhnowie plasując się w nich na czołowych miejscach przez co uzyskują nagrody w postaci sprzętu pożarniczego oraz dyplomy, jednocześnie wstępują w szeregi OSP nowi ochotnicy między innymi Franciszek Warzocha, Tomasz Szumski, Józef Krupa, Jan Zygarlicki, Michał Gutowski, Stanisław Adamek.

W 1926 r. przy jednostce OSP zorganizowana zostaje orkiestra dęta, a kapelmistrzem zostaje Paweł Podborny. Orkiestra brała udział w organizowanych wówczas przez jednostkę imprezach jak też w uroczystościach państwowych. W orkiestrze występowali: Paweł Podborny - Kornet I, Władysław Mamczur - Kornet I, Ludwik Mamczur - Klarnet, Edward Szumilak - Klarnet I, Ludwik Szuper - Klarnet II, Francziszek Rudziński - Klarnet II, Roman Szwec - Trąbka, Stanisław Jurczak - Flet, Roman Borkowicz - Tenor, Antoni Pleskacz - Baryton, Józef Leśny - alt, Julian Rudziński - Bas, Michał Nakoneczny - perkusja, Antoni Banaś - perkusja . W okresie tym jednostka nie posiadała własnego środka lokomocji zastępowały go powozy konne wyznaczone przez Urząd Gminy w Bełżcu. Podwodani tymi jednostka wyjeżdżała do akcji ratowniczo-gaśniczych, na ćwiczenia i manewry. Woźnicami tych powozów byli: Paweł Krupa, Piotr Jurczak, Wasyl Pawelec. Wielu druhów pojechało na szkolenia do Rawy Ruskiej i do Lwowa.

W 1939 r. w czasie napaści hitlerowskiej na Polskę członkowie OSP pełnili dyżury ostrzegając mieszkańców o nalotach samolotów nieprzyjacielskich. 18 września 1939 roku OSP w Bełżcu na polecenie władz okupacyjnych zawiesza swą działalność. Działalność OSP została przywrócona w 1941 r. na polecenie okupacyjnych władz Urząd Gminy w Bełżcu, w którym pełni funkcję wójta Franciszek Rudziński powołuje członków jednostki do pełnienia dyżurów dziennych jak i nocnych, przydzielając dla potrzeb trzy podwody konne. Skład woźniców nie zmienił się w jednostce. Na członków straży pełniących warty powołano Tomasza Szumskiego powierzając jemu jednocześnie funkcję komendanta oraz Franciszka Warzochę, Ludwika Dudka, Stanisława Rykałę, Antoniego Krupę, Józefa Krupę, Romana Borkowicza, Michała Krupę, Piotra Jurczaka, Stanisława Nadrożnego, Bronisława Komadowskiego, Jana Zygarlickiego, Józefa Górskiego, Michała Bycio, Andrzeja Skibę, Franciszka Górskiego. Członkowie straży za trzymanie wart nie otrzymywali żadnego wynagrodzenia, a jedynie kartki żywnościowe.

W 1942 r. w pobliżu obozu zagłady powstał pożar stajni od zaprószenia ogrania przez obsługę. Komenda SS obozu zagłady ustalił jednak, że stajnie podpaliła osoba trzecia i postanowili w zamian za podpalenie rozstrzelać co dziesiątego mężczyznę z miejscowości Żyłka, Szalenik, Święcie, Zatyle i Lubycza Królewska twierdząc, że podpalenie nie mogło pochodzić z Bełżca, skoro straż z tej miejscowości pomagała w gaszeniu zaprószonego ognia. W ten sposób Bełżec uniknął dziesiątkowania ludności. W okresie okupacji członkowie straży pełniący warty byli narażeni nie jednokrotnie na podwójne niebezpieczeństwo i niezadowolenie raz ze strony żandarmerii hitlerowskiej, a drugi ze strony partyzantów działających w okolicach Bełżca oraz innych band grasujących w okolicach.

W dniu 1 sierpnia 1943 r. na skutek nieporozumienia jakie wynikło pomiędzy niemieckimi oddziałami, schodzącego ze służby pilnowania linii kolejowej i drugiego udającego się na jego miejsce na nocną zmianę wynikła strzelanina. Przez użycie kul zapalających stanęła w płomieniach stodoła Jana Panasowca. Jednostka straży w Bełżcu wyruszyła do pożaru w trakcie jazdy została ostrzelana lecz nikomu nic się nie stało. Natomiast OSP z Tomaszowa Lubelskiego udając się na pomoc do miejsca pożaru została ostrzelana między Jeziernią, a Bełżcem przez wymienione oddziały niemieckie, skutkiem tego była śmierć druha Jana Mroza lat 35, a Tadeusz Skibiński i Aleksander Taran zostali ranni.

W 1943 r. okupant zarekwirował sprzęt jaki był w posiadaniu jednostki. Strażacy jednak zdążyli schować pompę ręczną, toporki, hełm mosiężny, prądownice i 3 odcinki węża tłoczonego parcianego. Sprzęt ten był przechowywany w zabudowaniach Tomasza Szumskiego komendanta.

W 1944 r. w miesiącu lipcu zbombardowana zostaje stacja kolejowa przez samoloty radzieckie. W wyniku czego spaliło się ok. 400 wagonów amunicji, składy amunicji na stacji oraz 57 gospodarstw indywidualnych i wiele osób zostało rannych. a dwoje staruszków o nazwisku Wielgosz spłonęło w zabudowaniach Kuśmierczaka Michała. Był to największy pożar w historii miejscowości ogień rozprzestrzeniał się na znacznym obszarze miejscowości, jednostka nie mogła podjąć akcji gaśniczej na skutek wybuchów amunicji. W trakcje gaszenia zgliszczy strażacy zostali ostrzelani z działek pokładowych samolotów niemieckich.

Po wyzwoleniu miejscowości które nastąpiło 21 lipca 1944 r. powołana została Gminna Rada Narodowa, a wójtem gminy został Ludwik Obalek. W tym czasie reaktywowano działalność OSP przez druhów Tomasz Szumski, Ludwik Dudek, Franciszek Warzocha, Władysław Kwas, Bronisław Komadowski, Jan Zygarlicki, Stanisław Rykała, Antoni Krupa, Andrzej Rykała, Józef Górski. Pierwszym Prezesem OSP po wyzwoleniu został Ludwik Obalek wójt gminy Bełżec, naczelnikiem został wybrany Szumski Tomasz, a dowódcą sekcji Franciszek Warzocha. Tuż po zakończeniu wojny jednostka nie posiadała żadnego sprzętu gaśniczego oprócz ukrytego w czasie okupacji, nie mieli też gdzie się podziać ponieważ w byłej remizie mieszkali lokatorzy. Sprzęt który ocalał przechowywany był u naczelnika u niego również organizowano spotkania, zbiórki i ćwiczenia ze sprzętem.

Jednostka otrzymuje z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Tomaszowie Lubelskim niesprawną motopompę "Leopoldzie", której nie udało się doprowadzić do użyteczności z braku części zamiennych. Funkcję komendanta powiatowego pełnił wówczas Marcin Curyło. Wiosną 1945 r, jako pierwszy z młodych wstąpił w szeregi OSP Mieczysław Skiba, a za jego namową szeregi poszerzyli niżej wymienieni mieszkańcy: Marian Bednarz, Władysław Krupa, Stanisław Górski, Władysław Górski, Władysław Nadorożny, Julian Pępiak, Mieczysław Łuczyński, Edward Rykała, Zdzisław Bzowski, Eustachy Borkowicz, Mieczysław Żerucha, Stanisław Komadowski, Zygmunt Lewko, Stanisław Pytlowany, Jan Wołk. Jednostka liczyła w tym czasie 23 czynnych członków straży. Dowódca sekcji Franciszek Warzocha szkoli naszych adeptów pożarnictwa musztry i obsługi sprzętu pożarniczego.

W pierwszym święcie klasy robotniczej w wyzwolonej części kraju 1 maja 1945 r. jednostka uczestniczyła w manifestacji i pochodzie pierwszomajowym w Tomaszowie Lub. w ubraniach cywilnych, ponieważ nie posiadała umundurowania.

Na przełomie 1946-47 roku członkowie jednostki systematycznie się szkolą, organizują zabawy taneczne z uzyskanych pieniędzy zakupywany zostawał sprzęt jak 14 hełmów mosiężnych od mieszkańców wsi Korhynie. W tym też roku organizują zespół teatralny w skład który wchodzili: Helena Kwas, Stefania Putkowska, Janina Panasowiec, Helena Kozak, Stanisław Lewko, Bronisława Pępiak, Zofia Lasota. Zespół w okresie swojej działalności przedstawiał szereg sztuk, miedzy innymi: "Zaloty na kwaterach", "W polu znajdziesz mój grób", "Wesoła marynarska wiara", "Zemsta Cygana" oraz wiele innych. Najaktywniejszym członkiem zespołu teatralnego w organizowanych przedstawieniach był komendant posterunku MO w Bełżcu Mieczysław Niedużak. Zespół teatralny występował w miejscowościach: Tomaszów Lubelski, Wożuczyn, Jarczów, Narol, Uhmów, Tarnawatka i wielu innych. W 1947 r. członkowie straży wstępują do ORMO, co ułatwiło zespołowi granie sztuk związanych z wojną gdyż dysponowali bronią.

W tym też roku od iskier parowozu w kierunku Lubycza Królewska doszło do zaprószenia ognia ściółki leśnej i las. Członkowie udali się pieszo z łopatami gdzie zmagali się z żywiołem trzy dni, niejednokrotnie niszcząc w ogniu ubranie i obuwie. Spaleniu uległo 4 ha lasu. Za udział w akcji gaszenia pożaru Nadleśnictwo w Bełżcu przydzieliło członkom OSP po furmance drzewa opałowego.

Jednostka uczestniczyła w Zawodach Pożarniczych w Tomaszowie Lub. i zajmuje II miejsce. Otrzymuje dwa odcinki węża tłoczonego.

2-11 X 1947 r. Władysław Krupa udaje się na kurs naczelników OSP III stopnia w Wojewódzkiej Szkole Pożarniczej w Lublinie.

Z okazji dnia ochrony pożarowej 4 maja 1947 r. członkowie straży wzięli udział w uroczystej Mszy Św.. Po uroczystości kościelnej w remizie OSP odbyła się zbiórka na której nadano stopnie podoficerskie: sierżantem mianowano Mieczysława Skibę, Plutonowym Władysława Krupę, a kapralem Pępiaka i Stanisława Komadowskiego.

Dnia 21 VI 1947 r. jednostka uczestniczy w Powiatowych Zawodach Pożarniczych i zajmuje III miejsce.

W 1948 roku zespół teatralny organizuje wiele imprez kulturalnych. Członkowie biorą udział w wiosennych i jesiennych kontrolach przeciwpożarowych w indywidualnych gospodarstwach rolnych. W dniu 29 VIII jednostka bierze udział w Powiatowych Zawodach Pożarniczych.

W 1949 roku jednostka zaczyna gromadzić materiały na budowę wspinalni, która miała służyć do ćwiczeń i suszenia węży. Pracę fachową wykonali przy budowie Łuczyński Edward i Krupa Jan. W dniu 15 X zostaje poinformowany zarząd jednostki o przydziale motopompy która zostanie przekazana po przeszkoleniu członka OSP do jej obsługi. 24-28 X w kursie mechaników motopomp w WSP w Lublinie bierze udział Władysław Krupa. 11 XII odbywa się walne zebranie OSP w Bełżcu na którym wybranow nowy zarząd: Prezes - Ludwik Dudek, Naczelnik - Mieczysław Skiba, Z-ca Naczelnika - Władysław Krupa, Gospodarz - Eustachy Brokowicz, Sekretarz - Władysław Górski, Skarbnik - Tomasz Szumski oraz wybrano komisję rewizyjną w składzie: Piotr Pępiak i Stanisław Kozak. W 1950 r. pomimo odejścia kilku druhów do służby wojskowej i wyjazdu z miejscowości paru innych członków, jednostka w dalszym ciągu aktywnie działała i aby ta działalność nie kulała zarząd OSP werbuje nowych członków. W tym roku w szeregi jednostki wstąpili: Stanisław Pępiak, Stanisław Komadowski, Julian Panasowiec, Mieczysław Pępiak, Piotr Jurczak, Julian Krupa.

W tym też roku dokonano wpłaty 25.000 zł do Powiatowe Straży Pożarnej w Tomaszowie Lub. na nową motopompę, zakupiono również kilka odcinków węży tłoczonych, przez co stan ich wzrósł do 300 metrów.

31 XII 1950 roku otrzymuje jednostka z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej nową motopompę M-200.

W 1951 r. jednostka uczestniczyła w kilku akcjach ratowniczo-gaśniczych między innymi 4 IV bierze udział w pożarze lasu w Bełżcu, 3 V zabudowań Rczkiewicza w Lubyczy Król., 9 V zabudowań w Żurawcach i Korniach oraz 14 VI przy pożarze szpitala w Tomaszowie Lubelskim jednostka do wyjazdów poza Bełżec korzysta z samochodów przedsiębiorstwa budowlanego które garażowały nieopodal remizy. W roku tym naczelnik OSP Mieczysław Skiba zostaje skierowany do służby Szkoły Oficerów Pożarnictwa w Warszawie. 7 I odbywa się walne zebranie OSP , na którym wybrany zostaje zarząd jednostki. W skład który weszli: Prezes: Ludwik Dudek, Naczelnik: Eustachy Borkowicz, Zastępca Naczelnika: Władysław Krupa, Sekretarz: Julian Krupa, Skarbnik: Tomasz Szumski, Gospodarz: Julian Panasowiec.

W dniu 7 kwietnia 1952 r. miał miejsce duży pożar przy ul. Świerczewskiego w Bełżcu w wyniku tego pożaru płonęły zabudowania: Andrzeja Cybulskiego, Szczepana Junko, Jana Warzochy, Antoniego i Jana Komadowskich, Jana Myszkowskiego, Bronisława Konefał, Onufrego Steczkiewicza. W akcji pożarniczej brały udział jednostki OSP Bełżec, Tomaszów Lub., Jeziernia, Brzeziny oraz z pow. Lubaczowskiego Narol i Lipsko. 17 IV jednostka bierze udział w masowym pożarze w miejscowości Paary. Gdzie wodę tłoczono z Tanwi 400m od pożaru. W 1953 r. jednostka otrzymuje z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej nową motopompę M-800.

27 VI 1953 r. w betonowym zbiorniku p.poż należącego do PZZ utonął członek OSP Zygmunt Lewko, którego nie udało się uratować pomimo wypompowania wody.

Dnia 4 IV 1954 r. powstał pożar młyna drewnianego w Bełżcu należącego do RSR Łaszczowa. Młyn spłonął doszczętnie z powodu niskiej temeporatury która doprowadziła do zamarznięcia wody w liniach. W akcji brała udział również straż z Tomaszowa Lub.. 9 III 1955 roku jednostka uczestniczy w pożarze magazynu materiałów budowlanych w Bełżcu. W tym roku dokonano remontu drewnianej strażnicy oraz obito deskami wspinalnię.

27 IV 1955 r. bierze udział w gaszeniu pożaru w miejscowości Chlewiska. Dnia 30 VIII 1956 r. jednostka uczestniczy w akcji gaszenia stodoły Jarosława Szepelaka W Bełżcu i 2 IX zabudowań parafii rzymsko-katolickiej w Tomaszowie Lub..

5 stycznia 1957 r. OSP Bełżec otrzymuje z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Tomaszowie Lub. Zastępczy samochód Star-20 przystosowanego do przewozu sprzętu gaśniczego, pierwszym kierowcą został Stanisław Komarowski. W tym też roku zostają przeprowadzone ćwiczenia na obiekcie z użyciem samochodu. Od 1958 r. kierowcą i konserwatorem sprzętu został Adam Nowicki który otrzymał nagrody z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej za utrzymanie sprzętu w bardzo dobrej sprawności.

Z uwagi na niewielkie pomieszczenie w strażnicy w 1959 r. rozpoczęto gromadzenie materiałów na budowę nowoczesnej strażnicy. Część materiałów uzyskano z rozbiórki spalonej poczty w Bełżcu i różnych budynków w Lubyczy Królewskiej wszystkie te prace wykonywane zostały w czynie społecznym. W tym roku również powstała żeńska drużyna pożarniczą w skład jej weszły: Bogumiła Mamczur, Halina Rykała, Danuta Rykała, Krystyna Żukowska, Barbara Łuczyńska, Maria Forlańska, Eugenia Skowronek, Zofia Jurczak, Zofia Malicka. Kapitanem drużyny zostaje Bogumiła Mamczur.

9 lutego 1960 roku odbyło się walne zebranie OSP z udziałem władz powiatowych. Naczelnik OSP Eustachy Borkowicz przedstawił krytyczne położenie bazy OSP, waląca się drewniana remiza, niedostateczna wielkość pomieszczenia na sprzęt i samochód. Władze powiatowe poparły projekt budowy strażnicy, wybrano komitet budowy Domu Strażaka. Kosztorys i dokumentacje wykonał Władysław Wowezak, koszt budowy opiewał na kwotę 1.200.000 zł. Na budowę Domu Strażaka PKSP przekazuje nie odpłatnie 6 ton cementu, a PGRN w Bełżcu przyznało 30 m3 drewna budowlanego i zakupiła 1000 sztuk pustaków i 10.000 sztuk cegły oraz przekazała 18,975 zł z przeznaczeniem na budowę. Z uwagi na to że Adam Nowicki zrezygnował z funkcji kierowcy obowiązki te pełnił Eustachy Borkiwicz Naczelnik OSP w tym też czasie samochód jest wykorzystywany do przewozów materiałów budowlanych. Projekt zakładał że w budynku znajdować się następujące pomieszczenia: Parter: garaż z dwoma boksami, dyżurka, świetlica oraz pokój kierowcy, a na piętrze sala widowiskowa, takiej sali jeszcze w Bełżcu nie było. Dyrektor Mucha P.P Budownictwa w Bełżcu oświadcza ze koszt budowy może sięgnąć 2 mln zł jednak druhowie postanowili kontynuować zbiórkę budulca. PKSP przydziela 10.000 sztuk cegły a GRN w Bełżcu zakupiła dwa wagony pustaków i 4.000 sztuk cegły.

W dalszym ciągu są przeprowadzane szkolenia strażaków. Jednostka uczestniczy w tym roku w licznych wyjazdach poza miejscowość oraz w pożarze stodoły Jana Kuśmierczaka.

Dnia 23 X 1960 r. odbyły się Powiatowe Zawody Pożarnicze w Tomaszowie Lub. na których jednostka zajęła III miejsce, a drużyna żeńska I miejsce.

W 1962 r. powstaje nowy Społeczny Komitet Budowy "Domu Strażaka" gdyż poprzedni nie przejawiał większej działalności w budowę. Przewodniczącym został Eustachy Borkowicz Naczelnik OSP, członkami zostali: Tadeusz Malinowski Przewodniczący PGRN, Ludwik Dudek Prezes OSP, Janusz Chwaliński Sekretarz Biura Gromadzkiego, Skarbnik - Teofil Pazera Kierownik Spółdzielni Oszczędnościowo-Pożyczkowej, oraz wszyscy druhowie OSP. W drugiej połowie 1962 roku członkowie OSP przystąpili do wykopów fundamentów pod budowę Domu Strażaka. 2 XI jest dniem szczególnym ponieważ dokonano wmurowania kamienia węgielnego oraz aktu elekcyjnego. Wmurowania dokonał Przewodniczący Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Tomaszowie Lub. Ignacy Żurawski wspólnie z komendantem Powiatowej Komendy Straży Pożarnej Edwardem Kierepką. Również tego roku otrzymuje Eustachy Borkowicz brązowy medal zasługi dla OSP. Przez lata następne trwa budowa.

24 III 1963 r. odbywa się walne zebranie członków OSP w zebraniu udział wzięli: Tadeusz Malinowski Przew. GRN i Komendant Powiatowy Straży Pożarnej w Tomaszowie Lub. Edward Kierepka. Wybrano nowy zarząd: Prezes - Ludwik Dudek, Naczelnik - Eustachy Borkowicz, W-ce Prezes - Bogumiła Mamczur, Skarbnik - Aleksander Natyna, Sekretarz - Władysław Krupa, Gospodarz - Julian Panasowiec, W skład Komisji Rewizyjnej weszli: Franciszek Warzocha, Julian Krupa i Jan Gruszecki.

Z budżetu PGRN na budowę strażnicy otrzymaliśmy 50.000 zł oraz 100m3 drewna budowlanego. Pod koniec roku zauważalne były pierwsze kroki w budowie został zalany strop. Władze czyniły starania o dostanie dofinansowania na budowę "Domu Strażaka".

1 lipca 1965 roku jednostka OSP otrzymuje typowy wóz bojowy Star 25 G3M 2/8. Kierowcą wozu bojowego został Kazimierz Stadnicki. Na uroczystym przekazaniu uczestniczyli oficerowie pożarnictwa z całego kraju, którzy w dniu następnym mieli tworzyć komisję sędziowską na pierwszych Krajowych Zawodach Pożarniczych drużyn żeńskich w Tomaszowie Lub.. W zawodach tych uczestniczyła drużyna żeńska z OSP Bełżec. Strażacy w tym czasie również szkolą się z zakresu obsługi sprzętu będącego na wyposażeniu wozu bojowego oraz biorą czynny udział w ćwiczeniach i akcjach gaśniczo-ratowniczych.

Po wykończeniu parteru strażnicy został zorganizowany Klub Rolnika, a do garażu przeniesiono sprzęt pożarniczy i rozebrano drewnianą remizę.

Na początku roku 1967 przystąpiono do prac wykończeniowych, zrobiono podsufitkę ocieploną trocinami, wykonano boazerię pracę tą wykonał Jan Gdula. Wykonano instalacje elektryczna i kontynuowano inne roboty wykończeniowe. 18 VI 1967 r. zorganizowano Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze typu "S", na zawodach tych OSP Bełżec zajęło I miejsce w następującym składzie: Naczelnik OSP Adam Lewko, Kazimierz Stadnicki, Zbigniew Braumberger, Kazimierz Dudek, Lesław Lentowicz, Henryk Panasowiec. A ponadto Zbigniew Braumberger zajął II miejsce w indywidualnym torze przeszkód.

Dnia 6 stycznia 1968 r. odbyło się walne zebranie na którym został wybrany nowy zarząd OSP w następującym składzie: Prezes: Eustachy Borkowicz, Naczelnik: Jan Gruszecki, Skarbnik: Zygmunt Zygarlicki, Sekretarz: Władysław Krupa, Gospodarz: Eugeniusz Dudziński. Na zebraniu tym, postanowiono zakończyć roboty wykończeniowe przy budowie Domu Strażaka i oddać go do użytku 26 IV 1968 r..

Zostaje położona podłoga na sali widowiskowej, położono tynki, postawiono piece kaflowe, wykonano schody na wieże. Wszelkie prace wykonali strażacy nie fachowe jak i fachowe zaś prace tynkarskie i murarskie wykonali Stanisław i Henryk Wiśniewscy z Tomaszowa Lub.

Jednostka OSP Bełżec bierze udział w II Wojewódzkich Zawodach Sportowo-Pożarniczych w Świdniku k. Lublina w grupie straży typu "S" na której zajęli IV miejsce w II grupie. A ponadto Zbigniew Braumberger zajął III miejsce w indywidualnym torze przeszkód.

W miesiącu październiku zakończono ciągnące się przez 6 lat prace przy budowie "Domu Strażaka". Przy budowie otrzymano dużą pomocz KWSP w Lublinie, PKS Poź. W Tomaszowie Lub., Prezydium Państwowej Rady Narodowej w Bełżcu, pozostałe prace wykonali członkowie OSP. 24 listopada 1968 r. odbyło się uroczyste otwarcie Domu Strażaka. Otwarcie dokonał Paweł Dąbek przewodniczący PWRN, W-ce Prezes Zarządu Okręgu Wojewódzkiego Zarządu OSP w Lublinie w obecności maj. poż. Antoniego Kmiecica, Z-cy Komendanta Wojewódzkiego Straży Pożarnej w Lublinie, I Sekretarza Powiatowego PZPR w Tomaszowie Lub. Bronisława Furmagi, Przewodniczącego PRN, Prezesa Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP w Tomaszowie Lub. Kazimierza Dąbka, por. poż. Edwarda Kierepki Komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Tomaszowie Lub., kap. poż. Mieczysława Skibę Komendanta Pow. Straży Pożarnej w Zamościu, Przewodniczącego GRN - Tomasza Malinowskiego, Naczelnika OSP Jana Gruszeckiego, Prezesa OSP Eustachego Borkiewicza. W uroczystości wzięły udział Ochotnicze Straże Pożarne z terenu gminy.

Po otwarciu w Sali widowiskowej odbyła się akademia i odznaczenia członków OSP Bełżec. 6 I 1969 roku odbywa się walne zebranie wybrano zarząd w składzie: Prezes Eustachy Borkowicz, Naczelnik Jan Gruszecki, W-ce Prezes Ludwik Dudek, Skarbnik Zygmunt Zygarlicki, Sekretarz Władysław Krupa, Gospodarz Eugeniusz Dudziński, Przedstawiciel kobiet Tadeusz Strojek. W tym też roku za ofiarną pracę przy budowie "Domu Strażaka" Eustachemu Borkiewiczowi wręczono odznaczenie złoty medal zasługi dla pożarnictwa. Jednostka otrzymuje 18 mundurów wyjściowych z PGRN w Bełżcu. Zanotowano 2 pożary i 4 razy wyjeżdżano do innych miejscowości.

Czesław Czachór otrzymuje dyplom za uzyskanie bardzo dobrej oceny w przeglądzie technicznym sprzętu silnikowego w 1971 r..

26 V 1974 r. jednostka uczestniczyła w Powiatowych Zawodach Sportowo-Pożarniczych w Tyszowcach w których zajmuje II miejsce w grupie "S".

W roku 1974 miały miejsce dwa pożary lasu, w wyniku których spaleniu uległo 0,08 ha poszycia leśnego. Jeden pożar powstał na skutek podpalenia ścierniska po kombajnie, a drugi przez palenia penu. (28 III i 6 IV). Jednostka uczestniczy w konkursie współzawodnictwa pod nazwą "Najlepsze OSP w gminie, powiecie, województwie" Zajmuje I miejsce w gminie.

26 V jednostka startowała w Powiatowych Zawodach Sportowo Pożarniczych w Tyszowcach i zajmuje II miejsce w grupie straży "S" występowała w następujący składzie: Dowódca Roman Lewko, Czesław Czachór, Józef Górski, Edward Bednar, Marian Natyna, Zbigniew Steczkiewicz. W nagrodę drużyna dostała 6 par butów saperek.

Trwają prace remontowe "Domu Strażaka" oraz wyjeżdżano dziewięć razy do pożarów (19 II Tomaszów Lub., 23 II Łosiniec, 20 III Żurawce, 23 III Majdan Sopocki, 29 III Święcie Kotajce, 4 IV Zatyle, 18 IV Żaboreczno, 19 IV Tomaszów Lub., 5 IX Łubcze).

W 1975 r. młodzieżowa drużyna pożarnicza uczestniczyła w regionalnych zawodach sportowo-pożarniczych, drużyna młodzieżowa zdobywa I miejsce. W tym też roku następuje reorganizacja administracji państwowej, zniesione zostają powiaty, a naszym województwem zostaje Zamość. W tym też roku odnotowano jeden pożar w Bełżcu a w 12 przypadkach jednostka brała udział w akcjach gaśniczych w innych miejscowościach. 12 VI zostaje uchwalona III ustawa o ochronie przeciwpożarowej w myśl której OSP stały się organizacjami społecznymi.

24 X 1976 r. doszło do pożaru suszarni tytoniu, którego przyczyną była niesprawne urządzenie grzewczo-kominowe. Zostały wykonane prace w czynie społecznym w "Domu Strażaka" jak zwózka wapna, lasowanie wapna, malowanie barierek na skrzyżowaniu, wyrównanie postoju, wykonanie pomieszczenia na kasę i podręczny bufet. W dzień strażaka została zorganizowana uroczystość na której zostały wręczone medale brązowy medal dla Jana Gruszeckiego, a odznaki Strażak Wzorowy dla Romana Lewko, Czesława Czachór, Związek OSP przyznał nagrodę 2000zł dla Franciszka Warzochy.

W dniu 15 Czerwca 1977 r. Odbywają się zawody sportowo-pożarnicze w Przeorsku gdzie stajemy na najwyższym podium. W miejscowości zanotowano pożar kombajnu na skutek wad układu elektrycznego. A poza miejscowością wyjeżdżano 15 razy do pożarów. W tygodniu dni ochrony przeciwpożarowej wszelkie uroczystości z tym związane były organizowane w Bełżcu. W październiku zorganizowano turniej wiedzy pożarniczej dla dzieci i młodzieży od 12-19 lat. Wygrała Anna Kinas która również wygrała w gminnym konkursie.

1978 r. wykonano chodnik w koło strażnicy, wyprofilowano drogę łączącą I Maja (dzisiaj Lwowską) z ulicą Wąską oraz brano udział w 6 akcjach przeciwpożarowych w innych miejscowościach.

W 1979 r. KPSP w Tomaszowie Lub. przekazuje samochód typowo pożarniczy ciężki GBA M2/8+8. W tym też roku nasza drużyna bierze udział w gminnych zawodach we współzawodnictwie pomiędzy ochotniczymi strażami pożarnymi i zdobywa I miejsce. W wyniku uzyskania I miejsca drużyna udała się na wojewódzkie zawody gdzie zajmuje III miejsce za które otrzymała wieżę stereofoniczną z dwoma kolumnami. W współzawodnictwie pomiędzy ochotniczymi strażami pożarnymi o tytuł "Najlepszej OSP na terenie gminy i województwa w zakresie działalności statutowej" jednostka zajęła I miejsce w gminie uzyskując 5.633 punkty.

Dnia 5 I 1980 r. obyło się walne zebranie na którym zmieniono zarząd OSP, który przedstawia się następująco: Prezes - Eustachy Borkowicz, W-ce Prezes Naczelnik - Jan Gruszecki, II W-ce Prezes - Aleksander Natyna, Skarbnik - Julian Panasowiec, Sekretarz - Władysław Krupa, Gospodarz - Czesław Czachór, Członek - Roman Lewko. Komisja Rewizyjna: Przewodniczący - Franciszek Warzocha, członkowie: Eugeniusz Malicki i Stanisław Panasowiec. Na zebraniu postanowiono zwrócić się do zakładów i mieszkańców o pomoc w ufundowaniu sztandaru dla jednostki z okazji 75-lecia jej działalności. Na apel odpowiedziały pozytywnie: Koło Gospodyń Wiejskich w Bełżcu, Społeczna Rada Klubu w Bełżcu, Ludowy Klub Sportowy "Orkan" Bełżec, Komitet Rodzicielski Szkoły Podstawowej w Bełżcu, Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego w Tomaszowie Lub., Okręgowy Przed. Przem. Zbóż "PZZ" w Jarosławiu, Urząd Gminy w Tomaszowie Lub., Bank Spółdzielczy w Tomaszowie Lub., Przedstawiciel Robót Instalacyjno-Montarzowych w Tomaszowie Lub. oraz Nadleśnictwo w Tomaszowie Lub. Zebrano od darczyńców 17 tys. zł. Wykonanie sztandaru zlecono Pani Irenie Rynkowskiej w Poznaniu. 30 czerwca sztandar był już gotowy, a jego wartość z drzewcem i 3 szarfami wyniósł 34,200 zł, Pozostałą należność pokryła jednostka z wygospodarowanych pieniędzy.

Dnia 10 VIII 1980 r. o godzinie 15.00 na stadionie sportowym odbywają się uroczystości 75-lecia działalności OSP w Bełżcu. Podczas uroczystości odbyło się wręczenie sztandaru dla OSP Bełżec przybyło wielu gości oraz miejscowa ludność. Wielu strażaków otrzymało odznaczenia. Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa: Ludwik Dudek i Franciszek Warzocha, Srebrne medale za zasługi dla pożarnictwa: Julian Panasowiec, Brązowe medale za zasługi dla pożarnictwa: Stanisław Łakus, Kazimierz Dudek, Czesław Czachór, Julian Krupa oraz Antoni Pępiak. 45-lecie służby w OSP dla Tomasza Szumskiego oraz list pochwalny Zarządu Gminnego ZOSP dla Eustachego Borkowicza, Jana Gruszeckiego, Kazimierza Dudka, Romana Lewko, Andrzeja Rykłay, Bogumiła Stadnickiego, Eugeniusza Warzochy oraz Teresy Polak. Następnie odbyła się akademia, występy zespołów artystycznych.

Rok 1981 rozpoczęto od zorganizowania choinki dla dzieci członków straży oraz ich rodzin. Na choince przygrywała orkiestra OSP Bełżec, a drygował nią Janusz Grabiński, na tej zabawie wręczono paczki od mikołaja dzieciom.

19 III 1981 r. zmarł długoletni działacz OSP druh Tomasz Szumski. W ostatniej drodze na miejscowy cmentarz brała udział jednostka OSP Bełżec.

W dniu 27 III 1981 r. wybuchł duży pożar Tomaszowie Lubelskim nasza jednostka brała udział w gaszeniu zagrożenia. W miesiącu kwietniu powstały dwa pożary w naszej miejscowości jeden na ulicy Wąskiej i Armii Czerwonej (dziś ul. Armii Krajowej). Jednostka brała udział w zawodach pożarniczych i zajęła III miejsce. Jesienią zostaje zrobiony dach i rynny ocynkowaną blachą. W nocy z 28 na 29 IV doszło do kradzieży sztandaru ufundowanego przez mieszkańców Bełżca. Kilka dni później Prezes OSP dostał list o wykup sztandaru za sumę 250.000 zł pieniądze miały być złożone za kaplicą pod wiadrem. O Sprawie zawiadomiono MO w Tomaszowie Lub. zorganizowano akcję uchwycenia sprawcy lecz nie powiodła się. Sprawca powtarzał listy kilkakrotnie za każdym razem obniżał stawkę w ostatnim liście napisał że jeżeli nie zapłacimy 100.000 zł nigdy nie odzyskamy sztandaru. Jednostka nasza na żądanie nie wyraziła zgody. Po śledztwie MO wyszło kto był sprawcą włamania i kradzieży, został skazany na 6 miesięcy aresztu i 30.000 zł grzywny.

W miesiącu styczniu 1982 r. odbywa się zebranie walne na którym zostaje podsumowany dorobek naszej jednostki, która w owym czasie liczyła 27 członków. 29 III jednostka brała udział w pogrzebie byłego Prezesa OSP Dudka Ludwika.

Dnia 20 VII nasza jednostką wstrząsnęła przykra wiadomość otóż w czasie wykonywania czynności w prywatnym domu prąd zabił druha Jerzego Malca. Jednostka brała udział w przemarszu na miejscowy cmentarz.

W okresie zimowym została osiatkowane wnęki na wieży żeby ptaki nie dokonały zniszczeniem na wieży.

W kolejnym roku jednostka bierze udział w pożarach 8 III w Krynicach, 2 IV w Hrebennym, 3 V w Szarowoli, 15 V leśniczówka w Bełżcu, 23 VI na Podlesinie, oraz w Bełżcu, Typinie, Rogóźno, Telatyn, Łosiniec, Dęby i Tomaszów Lub.. W miesiącu maju zostaje zakupiona farba do pomalowania dachu strażnicy, a dokonali tego Grzegorz Gmoch i Pępiak Zbigniew. W dniu 8 IX jednostka bierze udział w ćwiczeniach kompanijnych w Tomaszowie Lub. w składzie 7 osób oraz w dniu 18 IX uczestniczy w zawodach rejonowych w Olechówku, z udziałem 9 osób. Jednostka uczestniczy w organizowaniu uroczystości dnia miejscowości i urządza ćwiczenia pokazowe na których był obecny Mieczysław Skiba. Zakupione zostają materiały brakujące do wykończenia pieca na sali widowiskowej.

Rok 1984 zaczęto od walnego zebrania na którym uczestniczyło 21 członków oraz pułkownik Mieczysław Skiba. Zostały omówione potrzeby naszej jednostki. Postanowiono zakupić umundurowanie oraz odremontować salę widowiskową. W tym celu zorganizowano zabawę dochodową za którą kupiono niezbędne rzeczy.15 III pożar lasu obok piaskowni w Bełżcu oraz 27 III wyjazd do pożaru w Jezierni. W tym też miesiącu Grzegorz Gmoch wyjeżdża na szkolenie obsługi motopompy który zdał z dobrym rezultatem. 14 IV pożar stodoły w Żurawcach oraz 17 IV pożar w Tomaszowie Lub. 16 VI wyjazd do pożaru w Kunkach, 27 VII pożar w Łaszczowie. W kwietniu zostają zakupione omawiane na walnym zebraniu mundury. 6 VI wyjazd na ćwiczenia w Tomaszowie Lub. na obiekcie. W tym dniu również jednostka wyjeżdża do pożaru lasu w miejscowości Święcie. W miesiącu maju zorganizowano jubileuszowy dzień strażaka. Uchwalono przekazanie kwoty dla Czesława Czachóra na zakup telefonu we własnym budynku mieszkalnym w celu szybszej komunikacji w razie pożaru. Zostaje również odmalowana dyżurka, zakupiono brakujące firanki do Sali widowiskowej. 6 VII wyjazd na ćwiczenia kompanijne w miejscowości Gorecko w woj. Biłgorajskim. 29 VII jednostka bierze udział w zawodach rejonowych Siemierzu. O godzine 21.00 wybucha pożar u Prezesa OSP Eustachego Borkowicza podpalenia dokonała osoba z zemsty ponieważ furtki sąsiadów zostały związane sznurkiem prawdopodobnie osoba która dokonała podpalenia to ta sama która ukradła sztandar w 1981 r.. Prezes dostawał pogróżki żeby nie zgłaszać sprawy do MO, a wypłacić okup za sztandar czego nie uczynił. Oprócz spłonięcia stodoły Prezesa spłonęły 2 inne stodoły u sąsiadów Malinowskiego i Szumilaka. Dnia 9 X wybucha pożar w Jezierni oraz 29 XI jednostka bierze udział w akcji gaśniczej pożaru w Dębach, jednostka nasza brała udział we wszystkich gaszeniach pożarów w naszej okolicy.

W 1985 r. odbyło się walne zebranie w jednostce OSP na którym zostaje odczytane sprawozdanie z roku poprzedniego przez Naczelnika Jana Gruszeckiego. Również zostają przedstawione nowe cele jednostki jak np. odnowienie budynku straży w wewnątrz, wymiana węży tłoczonych z parcianych. Na zebraniu wzięło udział 28 członków. 29 III pożar w miejscowości Jeziernia u Wawrycy oraz 7 IV pożar słomy w Siedliskach. 1 maja jednostka bierze udział w pochodzie. Następnie szkoli się przed ćwiczeniami które odbyły się w Tomaszowie Lub.. Zostaje przeprowadzona inspekcja przeciwpożarowa w miejscowości. Odbyła się również kontrola gotowości bojowej OSP na której stwierdzono zadowalającą stan. Dnia 14 VII jednostka bierze udział w zawodach sportowo-pożarniczych w Tomaszowie Lub.. 17 VIII wyjazd do pożaru słomy w Żurawcach. W sierpniu zakupiono wapno i przystąpiono do odnawiania sali widowiskowej. 22 IX wyjazd na manewry do Typina z udziałem 8 członków OSP. Następne miesiące przyniosły pożary 25 IX pożar w koloni Łaszczówka, 26 IX pożar suszarni na Szaleniku, 3 X pożar w Hrebennym, 20 X pożar w Łaszczowie, 23 X pożar w Tomaszowie Lub., 12 XI pożar w Bełżcu, pod koniec roku zorganizowano zabawę z których otrzymano 30 tys. zł

W styczniu roku 1986 zostało zorganizowane walne zebranie na którym zostało powiedziane przez Prezesa OSP Eustachego Borkowicza że "Dom Strażacki" jest jednostki lecz tylko ona finansuje remonty oraz konserwację budynku po zorganizowanych imprezach. W związku z tym wystąpiono do rady sołeckiej o przyznanie 70.000zł na zakup siatki, słupki i bram wjazdowych, celem ogrodzenia posesji. Wystosowane pismo zostało pozytywnie rozpatrzone. Członkowie OSP we własnym zakresie dokonali postawienie ogrodzenia. Prace te wykonali Borkowicz Eustachy, Grzegorz Gmoch, Czesław Czachór, Dudek Kazimierz, Żukowicz Jan. Wyjeżdżano do pożarów baraku mieszkalnego w Tomaszowie Lub. 7 II, 13 III w zakładzie WSK w Bełżcu, przeprowadzane zostaje kontrola przeciwpożarowa w miejscowości. Następują przygotowania do zawodów które odbyły się w dniu 11 V oraz manewry gminne które odbyły się w Typinie z udziałem 7 druhów i ćwiczenia na obiektach. W dniu 29 V płonie stodoła w Bełżcu u Krzaka. Z uwagi na organizowane wesela w "Domu Strażackim" przez miejscową ludność zarząd OSP widzi potrzebę dobudowania kuchni oraz pomieszczenie na salę konsumpcyjną,

1987 rok zaczynamy od walnego zebrania na którym Eustachy Borkowicz omówił szeroko osiągnięcia jednostki oraz potrzeby, Jan Gruszecki odczytał sprawozdanie roku ubiegłego. Następnie doszło do dyskusji w której oddali głosy Kazimierz Dudek oraz Łakus Stanisław na temat przebudowy budynku na potrzeby ludności. Budowy kuchni i sali konsumpcyjnej. Kolejnym problemem była bieżąca woda wykopana studia przy budynku jednostki nie spełniała wymogów do zamontowania w przyszłej kuchni. OSP przygotowuje się do zawodów sportowo-pożarniczych na których uzyskują III miejsce. Udział biorą Gruszecki Jan, Czachór Czesław, Pawelec Henryk, Żukowicz E......., Górski Jan, Łakus Jan????????, Gmoch Grzegorz. 2 VIII strażacy biorą udział w otwarciu "Domu Strażaka" w Wieprzowie, 26 VIII jednostka bierze udział w wiecu na byłym obozie zagłady. We wrześniu Prezes OSP E. Borkowicz zwołuje zebranie na którym omówione zostaje sprawa oczyszczenia placu przy jednostce, naprawa drogi prace wykonują członkowie jednostki. Przeprowadzają również wiosenne i jesienne kontrole przeciwpożarowe w Bełżcu. Biorą udział również w otwarciu "Domu Strażaka" w Jezierni. Jesienią zostaje odremontowana instalacja elektryczna, zainstalowano piece akumulacyjne w garażu i dyżurce oraz zabezpieczono strażnice przed zimą.

W 1988 roku. Jednostka przekuje na Bełżec II motopompę, ponieważ gdy jednostka wyjedzie na akcje poza miejscowość aby Bełżec nie został bezbronny przy takim niebezpiecznym żywiole jakim jest ogień. Jednostka bierze udział w uroczystościach Bożego Ciała. 15 V jednostka zajmuje II miejsce na gminnych zawodach w Majdanie Górnym. 29 V odbywają się ćwiczenia na których zostaje zabezpieczone miasto Tomaszów Lub.. Pożary stodół w miejscowościach Ulów i Łaszczówce 6 VII, 26 VII w Kunkach. W tym też roku Gminny Klub Rolnika z powodu ciężkiej sytuacji wypowiada płatności za czynsz lokalu w budynku jednostki. Prezes zwołuje zebranie na którym razem z druhami pozwalają klubowi zostać bez płacenia za czynsz. Teresa Górniak organizuje dyskoteki z których uzyskany dochód przeznacza na potrzeby klubu. 30 X o godzinie 9.30 jednostka dostaje zgłoszenie o pożarze stodoły u Gutkowskiego w parę minut pomoc dotarła na miejsce zdarzenia w składzie 9-cio osobowej załogi oraz przyjechała w niedługim czasie straż z Tomaszowa Lub..

Rok 1989 zaczynamy od walnego zebrania 9 I na którym zgromadziło się 24 druhów. Rozpoczą zebranie Prezes OSP E. Borkowicz. Na zebraniu Naczelnik Jan Gruszecki przedstawił długo letnią tradycję Ochotniczych Straży Pożarnych, na zebraniu oddali głos Grzegorz Gmoch który wniósł o remont dachu oraz Dudek Kazimierz o wyśmiane instalacji elektrycznej w garażu. W tym roku Komenda Rejonowa chciała zmienić samochód ze Stara benzynowego na Jelcza z silnikiem diesel-a po szerszy rozeznaniu OSP nie wyraziła zgody. 18 IV zostaje zrobiony przegląd techniczny w Zamościu. 14 V obywają się zawody sportowo-pożarnicze na których zdobywamy II miejsce. 7 VII pożar kombajnu w polu Banasia z Brzezin, 18 VIII pożar lasu na Święciu, 21 VIII jednostka dostaje zgłoszenie o wypalaniu słomy i zagrożeniu zapalenia się lasu. Po przyjeździe na miejsce okazało się że 87-letni Jan Krupa wypalał słomę przez co omal sam się nie spalił, nie doszło do zapalenia się lasu. W tym też roku Gminny Spółdzielnia przestała prowadzić działalność, a organizowanie zabaw stało się nie opłacalne wobec tego OSP przestała prowadzić działalność kulturalną i tak nadchodzi rok 1990 który pogłębia kryzys gospodarczy.

Walne zebranie obyło się 12 I 1990 r. na zebraniu obecny był przewodniczący Gminnej Rady Mieczysław Dawidowski oraz 22 członków OSP. W dniu 10 V wybucha pożar lasu w Jezierni oraz pożar domu mieszkalnego na Podlesinie. 20 VII odbywa się zebranie na którym omawiana jest przebudowa pomieszczenie po byłym klubie na dom kultury. Gminna Spółdzielnia podarowała stoliki i krzesła na ten cel oraz inny sprzęt niezbędny. Łączna kwota to 2 mln 700 tysięcy złotych którą zapłaciła Gmina Tomaszów Lub.. Zostaje wykonany remont dachu za pomocą Urzędu Gminy który ofiarowuje blachę. Urząd Gminy wystosował wniosek o przekazanie budynku straży na Gospodarkę Komunalną na co zarząd się nie zgodził. W tym czasie na stanowisko pracownika domu kultury przyjęto Dorotę Ragan, która chciała zagospodarować cały budynek straży na niekorzyść jednostki. Postanowiono odebrać budynek i oddać jego pomieszczenia na sklepy które płacą czynsz. Nadmienia się również że walka o budynek trwa nadal ponieważ partia KTN na czele z Dorotą Ragan starają się unieważnić własność budynku tylko dzięki twardej postawie Prezesa OSP, który był inicjatorem a później przewodniczącym budowy strażnicy udało się udowodnić że budynek został wybudowany na placu przekazanym przez Urząd Gminy w Bełżcu dla jednostki, a budowali go strażacy oraz przy pomocy mieszkańców miejscowości i finansowany został przez Komendę Wojewódzką i Powiatową.

1991 rok rozpoczyna się od zebrania walnego 22 I. Tego dnia zmarł zastępca komendanta powiatowej straży Głaz Krzysztof pogrzeb odbył się 24 I na którym brało udział 12 członków naszej jednostki. 29 III pożar lasu w Siedliskach, 3 IV pożar lasu w Żyłce, 14 IV pożar lasu w Chyżach. 6 VI odbywają się zawody sportowo-pożarnicze w Przeorsku oraz płonie dom mieszkalny w Bełżcu Pępiaka. 29 XI odbywają się ćwiczenia na obiektach w Bełżcu.

Rok 1992 przynosi nowy zarząd w skład który wchodzili: Prezes Eustachy Borkowicz, W-ce prezes: Stanisław Łakus i Kazimierz Dudek, Naczelnik Jan Gruszecki, Sekretarz: Henryk Pawelec, Skarbnik: Wacław Panasowiec, Gospodarz: Czesław Czachór, Komisja Rewizyjna: Przewodniczący: Marian Krupa, członkowie - Waldemar Łakus i Edward Żukowicz.

13 XI odbywa się zebranie zarządu OSP w Bełżcu I na którym głos zabiera Prezes straży E. Borkowicz mówi o budowie "Domu Strażaka" od początku powstania aż do teraz oraz omawia sprawę wręczenia sztandaru. Następnie zabiera głos wójt gminy Bełżec Ryszard Pizun, który zapoznał zebranych o komunalizacji straży opowiedział jak sprawa wygląda od punktu prawnego oraz czemu ma służyć. Kolejno wypowiadali się Łakus Kazimierz, Gruszecki Jan, Czesław Czachór, Kazimierz Dudek, którzy stwierdzili że trzeba rozbudować budynek i wykonać remont.

05 III 2011 r. odbywa się walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze na którym wybrany zostaje Zarząd jednostki OSP w składzie:
Prezes: Krzysztof Gmoch,
Wiceprezes - Naczelnik: Ryszard Pępiak,
Wiceprezes: Grzegorz Gmoch,
Z-ca Naczelnika: Waldemar Komadowski,
Sekretarz: Jan Madej,
Skarbnik: Wacław Panasowiec,
Gospodarz: Wiktor Dudźiński,
Członek zarządu: Mateusz Jarosz oraz wybrana Komisja Rewizyjna:
Przewodniczący: Czesław Czachór,
W-ce przewodniczący Jan Dudziński,
Sekretarz: Grzegorz Dudek.
Stan organizacyjny OSP: Zwyczajni (czynni druhowie) w liczbie 53, Honorowych 7, Wspierających 3. Jednostka posiada również młodzieżową drużynę MDP chłopięcą oraz MDP dziewczęcą w każdej z drużyn znajduje się po 10-ciu członków.

04 V 2011 r.
Święto strażaków odbywa się w Brzezinach gdzie obchodzone zostaje 65-lecie założenia jednostki OSP oraz Gminnego Dnia Strażaka.
O 18.00 odbyła się Msza Św. w kaplicy w Brzezinach, po mszy strażacy uczestniczą w przemarszu do świetlicy.
Podczas uroczystości zostają wręczone medale, jeden złoty za zasługi i lata pracy na rzecz straży pożarnej dla Prezesa OSP w Brzezinach oraz odznaki "Strażaka Wzorowego" dla członków jednostki.
Odznaczenia wręczał komendant powiatowej straży pożarnej w Tomaszowie Lub. bryg. Stanisław Kielech oraz płk. Mieczysław Skiba.
Jednostka w Brzezinach otrzymuje z rąk przedstawicieli powiatu jak i samego burmistrza miasta pilarkę spalinową do drzewa.
Jednostka OSP Bełżec uczestniczyła w uroczystościach w składzie 15 druhów, a wyjechała na uroczystość 2 samochodami Renault oraz Jelcz.

22 V
Obywa się Powiatowe Święto Strażaka w Przeorsku z jubileuszem 100-lecia straży w owej miejscowości.
Na uroczystość wyjechały jednostki z naszej gminy takie jak Bełżec I w składzie Waldemar Komadowski kierowca samochodu Renault oraz Jan Madej, Piotr Górski, Wiesław Rykała, Przemysław Krawiec, Jerzy Dudek Łakus, oraz Bełżec II samochodem półciężkim Mercedes, Chyże i Brzeziny samochodem lekkim Ford.
W trakcie obchodów w naszej miejscowości zostaje spalony samochód dostawczy przez samozapłon w sadzie na Święciu.

06 VI
Około godziny 19.00 otrzymujemy zgłoszenie o palącym się domu przy ulicy Adama Mickiewicza w Tomaszowie Lub. Dym widać było już przed miastem Tomaszów.
Po przyjeździe na miejsce z samochodu Jelcz została zasilona woda do smochodu PSP która już działała przy ugaszaniu pożaru.
Wyjechaliśmy w składzie 8 druhów kierowcą był Wiktor Dudziński. Przyjazd do garażu około 20.30 po zatankowaniu wodą zbiornika w samochodzie.

31 VII
Odbywają się Gminne Zawody Sportowo-Pozarnicze w zawodach brały udział wszystkie jednostki naszej gminy. A miejsca na jakich się uplasowały wyglądały nastepująco:


I miejsce - OSP Bełżec I
II miejsce - OSP Chyże
III miejsce - OSP Bełżec II
IV miejsce - OSP Żyłka
V miejsce - OSP Brzeziny

Jednostkom wręczono nagrody takie jak węże oraz buty.

21 VIII
Odywają się Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze w Szarowoli w których uczestniczyło 23 drużyny męskie i 4 kobiece. Wygrała drużyna z Tarnoszyna, gm. Ulhówek, drugie miejsce przypadło strażakom z Zimna, gm. Łaszczów, a trzecie naszej jednostce OSP z Bełżca.
Kolejne miejsca zajęły jednostki OSP z Czartowczyka, Poturzyna, Zadnogi, Perespy, Jurowa, Telatyna, Sumina, Pawłówki, Łubcza, Przeorska, Chyż, Niemirówka Kolonii, Pasiek, Rudy Żurawieckiej, Szarowoli, Werechań, Źwiartowa, Lubyczy Królewskiej, Ulhówka i Podlodowa.

23-24 VIII
Przez naszą miejscowość przeszła silna wichura w której ucierpiały dachy oraz zostały złamane liczne gałęzie i drzewa do których interweniuje nasza jednostka oraz OSP Bełżec II.
Na drodze krajowej przed górną budką gdzie powalone drzewa zablokowały przejazd wjazdowego pasa do miejscowości interweniowała nasza jednostka oraz policjanci kierujący ruchem wahadłowy samochodów.
Z koleji na ulicy Bolesława Prusa wiatr poderwał cały dach jednego z domów i rzucił na linie energetyczne które zostały zerwane. Na nie jednym domie wicher zrywał połacie blach czy dachówek np. na ul. Wąskiej czy Kościuszki.
U naszego druha Wacława Panasowaca dorodny dąb pod naporem wiatru złamał się i konarami zaczepił spadając o dach oraz elewacje domu naszczęście nie wyżądził poważnych szkód.
Następnego dnia zostaje uporzadkowany dąb tak samo jak gałąź urwana na posesji ośrodka zdrowia zaczepiony o linie telefoniczne.

28 VIII odywają się gminne dożynki w miejscowości Brzeziny podczas uroczystości uczestniczą sztandary straży pożarnej w Bełżcu i w Chyżach, szkoły podstawowej oraz kombatantów.

4 IX
Odbywają się Powiatowe Dożynki w Telatynie na które udała się nasza delegacja ze sztandarem.

Niedziela 18 IX
Odbywają się powiatowe ćwiczneia Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego w Suścu. W symulacji pożaru zakładu Euro-Camp bierze udział 11 jednostek. Naszej jednostce przydzielono zadanie zasilania wodą i przepompowywania jej do jednostek mających na celu ugaszenie płomieni na zakładzie.

26 IX
Przeprowadzona zostaje akcja ewakuacji pracowników z hal w zakładzie "Natura" w naszej miejscowości. Na celu była ochrona życia i zdrowia pracowników którzy nie mogli wyjść o własnych siłach z zadymionego budynku. Podczas akcji wchodzą do budynku strażacy w maskach tlenowych i wynoszą osoby poszkodowane z hali. W cwiczneiach bierze udział nasza jednostka i jednostaka z Bełżca II.